Witajcie moi mili. Chciałam wam powiedzieć, że zawieszam bloga. Nie dlatego, że mam złe stopni czy też innego rodzaju problemy, a dlatego, że przestałam dostrzegać w tej historii siebie, a skoro w mojej własnej opowieści nie ma najmniejszej cząstki mnie samej nie mogę pisać jej dalej. Mam teraz trochę gorszy czas i może kiedy przez niego przebrnę wrócę z powrotem do przygód Lilianny i Desmonda.
Rebeca
Szkoda bo blog jest super, no ale cóż ja szanuje twoje zdanie. Będę czekać na twój powrót ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Pati :-*
Naprawdę szkoda :(
OdpowiedzUsuń